Śnieżnik
Sobota, 2 czerwca 2012 | dodano:14.07.2012
Podjazd zaczynamy w Miedzygórzu, z parkingu prowadzi niebieski szlak do schroniska "Na Śnieżniku". Chwila odpoczynku, baton, jabłko i wjeżdżamy na Śnieżnik (1426m). Podjazd wiodący na szczyt zaczyna się fajnie, kamienie, korzenie, jest całkiem trialowo. Ostatni fragment jest jednak za ciężki żeby zaliczyć go w siodle więc wnosimy rowery na plecach. Ze Śnieżnika zjeżdżamy zielonym szlakiem wzdłuż granicy. Zaraz na początku zjazdu zaliczam pierwsze OTB, na szczęście nic poważnego się nie stało ale dalej jadę już mniej pewnie. Na odcinku z korzeniami mam kolejne glebowe sytuacje ale tym razem udaje się zapanować nad bajkiem. Jest trochę ślisko, Eskary nie dają rady i przednie koło ucieka na zakrętach. Dojeżdżamy do knajpy na granicy czeskiej gdzie planowaliśmy zjeść smażony syr, niestety jest zamknięta, więc zostaje baton, jabłko i kanapki. Czas posiłku umilają nam czescy robotnicy instalujący drabinę na dachu swojego kombi przy pomocy sznurka, kłócąc się przy tym (p)epicko. Wjeżdżamy ponownie na szczyt tym razem niebieskim szlakiem, dojeżdżamy do Schroniska skąd prowadzi bardzo przyjemny czerwony szlak prowadzący praktycznie na nasz parking.
Dane wycieczki:
Km: | 36.00 | Km teren: | 36.00 | Czas: | 07:00 | km/h: | 5.14 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Specialized Pitch Comp |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj